Archiwum 15 września 2003


wrz 15 2003 heaven for everyone
Komentarze: 0

znalazłam chwilę czasu... nadal ubolewam, że nie mam stałego... mogłabym poświęcić temu przedsięwzięciu o wiele więcej czasu...

żałuję, że to straciłam. że juz nie piszę. jedyny wyraz mnie, który przepadł. czasami myślę - skończyć z Nim, to to powróci, bo przecież od kiedy jesteśmy ze sobą, to to utraciłam. jedna namiętność za drugą, tłumaczę sobie.

wciąż uważam na swe myśli. wciąż sie ich boję. boję się też słów, którymi mogę zranić.

juz kiedys tak miałam. było z nami podobnie. ja psułam, nie akceptowałam tego, że nie ma dla mnie czasu. było tak jak teraz - zwątpienie. to tak boli, męczy od środka... zabija.     

czasem...

...

Ona tez odchodzi. kiedys było dobrze, jakoś sie dogadywałyśmy, a teraz? poszłyśmy na miasto i... milczenie. rozmowa sie nie kleiła zupełnie. ona mówi, ja milczę. koniec. znowu to samo.

no nic, tak tylko wpadłam Was odwiedzić. teraz uciekam, szkoda tylko, że od tych mysli nie mogę.

aaricia : :